Chrzest Pana Jezusa

Uroczystość Chrztu Pańskiego występująca w niedzielę po objawieniu Pańskim (zwanym popularnie świętem trzech króli) kończy w Kościele Katolickim liturgiczny okres Bożego narodzenia.

Rozpoczyna się okres zwykły, który będzie trwał do wtorku poprzedzającego środę popielcową. Zmianę okresu można rozpoznać po zmianie koloru szat liturgicznych. W okresie Bożego narodzenia występuje kolor biały, oznaczający światło, radość, natomiast w okresie zwykłym kolor zielony symbolizujący nadzieję.

Zwyczajowo w Polsce i nie tylko, okres Bożego narodzenia jest przedłużany do 2 lutego, czyli święta ofiarowania Pana Jezusa w świątyni. Dlatego aż do tego czasu w kościołach pozostaną dekoracje świąteczne (szopki, choinki) oraz będą śpiewane kolędy.

Chrzest opisują wszyscy Ewangeliści (zob. Mt 3,13-16; Mk 1,9-11, Łk 3,21-22; J 1,29-34). Jest to jedno z wydarzeń w których objawia się cała Trójca Przenajświętsza: Bóg Ojciec w postaci głosu z nieba, Syn Boży w Jezusie z Nazaretu, oraz Duch Święty w postaci gołębicy. Chrześcijanie, niezależnie od wyznania wierzą, że Bóg jest jeden, ma jedną boską naturę, inaczej istotę. Istotą Boga jest to, że istnieje. Wszelkie inne byty są "przygodne", czyli mają swój początek i koniec. Tylko Bóg istnieje w sposób absolutny: Bóg - Miłość. Gdyby Bóg był jedną Osobą, Jego miłość byłaby egoizmem, dlatego jest wspólnotą trzech Osób miłujących się w sposób doskonały: Bóg Ojciec w Duchu Świętym rodzi Syna Bożego. Ojciec kocha Syna, a tą miłością jest Duch Święty.

Osoba, to jest "ktoś", podmiot rozumny i wolny, zdolny do miłości jako bezinteresownego daru z siebie, a nie "coś" (zwierzę, rzecz). Miłość ma to do siebie, że się udziela, dlatego Bóg Trójjedyny z miłości stworzył świat oraz osoby ludzkie na swój obraz i podobieństwo, jako mężczyznę i kobietę. Niektórzy twierdzą, że rodzina, jako wspólnota życia i miłości, czyli: mąż-ojciec, żona-matka oraz dziecko są jakimś obrazem, ikoną wspólnoty Trójcy Przenajświętszej.

Zostaliśmy ochrzczeni w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego oraz zaproszeni w ten sposób do uczestniczenia w życiu Trójjedynego Boga, nasze wyznanie wiary ma charakter trynitarny, podobnie jak znak krzyża świętego, modlitwa chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu..., hymn "Chwała na wysokości Bogu", błogosławieństwo na zakończenie Mszy Świętej itd.

Oby nasze życie było hymnem, pieśnią uwielbienia, dziękczynienia na cześć, Boga Ojca, który nas z miłości stworzył, utkał w łonach naszych matek, Syna Bożego, który nas odkupił, otwierając nam niebo oraz Ducha Świętego, który uświęca nas w sakramentach. Należy pamiętać, że choć przypisujemy poszczególnym Osobom Boskim konkretne dzieła: stwarzania, zbawienia oraz uświęcania, Trójca Święta, ma zawsze jedno działanie, bo ma jedną naturę.

Pan Jezus przyszedł nad Jordan i dołączył do tłumu ludzi obciążonych winami, mimo, że sam grzechu nie popełnił, dlatego po chrzcie zaraz wyszedł z wody, nie wyznając swoich przewinień, bo ich nie miał… W ten sposób jednak dał wyraz temu, że solidaryzuje się z nami i że chce przyjąć na siebie skutki naszych grzechów: izolację, samotność, ból, smutek, cierpienie, śmierć. Gdy wyszedł z wody spoczął na Nim Duch Święty w postaci gołębicy, a z nieba odezwał się głos Boga Ojca: „Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie” (Mt 3,17). Te same słowa kochający Bóg kieruje do każdego z nas w momencie chrztu: Ty jesteś moje umiłowane dziecko, w tobie mam upodobanie.

Młodzi ludzie niekiedy buntują się przeciw temu, ze zostali ochrzczeni w dzieciństwie. Rzeczywiście w ich imieniu podjęli decyzję i wyznali wiarę rodzice…

Bóg nikogo do wiary nie zmusza… Więc dziś pyta także Ciebie i mnie: czy pozwolisz mi się kochać? Bóg kocha grzesznika, choć brzydzi się grzechem. Zawsze możemy do Niego się zwrócić…

P. Chrabąszcz