Zaproszenie dla zmęczonych
- Szczegóły
- Kategoria: Rok liturgiczny
Być może czujemy się już zmęczeni rokiem szkolnym, zdalnym nauczaniem, poprawianiem ocen, tygodniem, który się kończy, albo właśnie się zaczyna, sobą i swoimi słabościami, upadkami itp.
W Ewangelii znajduje się taki fragment zatytułowany „wezwanie dla utrudzonych”. Jezus mówi: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja dam wam wytchnienie. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Bo moje jarzmo jest łatwe do niesienia, a mój ciężar lekki” (Mt 11, 28-30). Jak piszą komentatorzy, ten tekst odsłania tajemnice serca Jezusa, które jest pełne miłości i współczucia dla ludzi obciążonych nadmiernie obowiązkami, lub swoimi słabościami, grzechami, lękami, nałogami itp. Jezus zaprasza ciebie i mnie, aby do Niego przyjść, położyć swoją skołataną głowę na Jego sercu, wsłuchać się w Jego bicie, odpocząć przy Nim i w Nim. W Tobie Panie jest źródło życia, Ty jesteś moim odpoczynkiem.
Serce Jezusa
W piątek po zakończeniu oktawy uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Jezusa (tzw. Boże ciało) mamy uroczystość najświętszego Serca Jezusowego. W tym roku (2020) przypada 19.06. Tak się składa, że wychowałem się w parafii po wezwaniem serca Jezusowego, w Tarnowie, gdzie chodziłem na katechezę, wtedy jeszcze do salki parafialnej, w tej parafii przystąpiłem do pierwszej Komunii św. i sakramentu bierzmowania. W niej przeżyłem też swoje drugie seminarium odnowy wiary (pierwsze odbyłem w parafii Matki Bożej szkaplerznej). Rekolekcje te zmieniły moje życie, pozwoliły doświadczyć, tego, że Bóg kocha mnie osobiście, zna mnie po imieniu, bezwarunkowo, takiego jakim jestem, od zawsze i na zawsze. Serce Jezusa przebite włócznią żołnierza po Jego śmierci jest właśnie symbolem, tego, że dobry Bóg pierwszy przez Jezusa ukochał ciebie i mnie do szaleństwa. „Bóg jest miłością. W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu. W tym przejawia się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy” (1 J 4,8-10). Obecnie też mieszkam w parafii księży sercanów pod wezwaniem Serca Jezusowego, tyle, że w Krakowie. Tajemnica Bożego serca jest mi zatem bliska. Czci serca Jezusowego poświęcony jest cały czerwiec poprzez tzw. nabożeństwa czerwcowe z litanią do serca Jezusowego i aktem zawierzenia ludzkości Jego sercu.
Objawienia i pierwsze piątki miesiąca
Kult serca Jezusowego łączy się z Jego prywatnymi objawieniami wobec św. siostry Marii Małgorzaty Alaqoque (1647-1690) w klasztorze w Paray-le-Monial 27.12.1673 r. To wtedy Jezus przekazał siostrze wskazówki co do nabożeństwa pierwszych piątków miesiąca. Generalnie Syn Boży skarżył się na obojętność, niewdzięczność, wzgardę ludzi. Jezus dał z siebie wszystko, oddając za nas swe życie w mękach na krzyżu, aby nas wyzwolić z niewoli szatana, grzechów, śmierci, lęków, depresji, nałogów itp. W zamian za to spotyka Go nierzadko, to, o czym wspomniałem: niewiara, nieczułość, obojętność, niewdzięczność, wzgarda itd. Ludzie mają „ważniejsze” sprawy na głowie, niż zajmowanie się wiara i Bogiem. Piątek to weekendu początek, a więc imprez, zabawy itd.
Pierwsze piątki miesiąca dedykowane są sercu Jezusa, aby Mu wynagrodzić, zadośćuczynić za te grzechy przez przyjęcie komunii św. wynagradzającej. Oczywiście trzeba być w stanie laski uświęcającej (bez grzechu ciężkiego). Dlatego w pierwsze piątki jest zazwyczaj okazja do spowiedzi i komunii św. poza mszą św. Z praktyką 9-ciu pierwszych piątków miesiąca łączy się obietnica Jezusa, że człowiek, który je odprawi nie umrze bez łaski pokuty sakramentalnej. „W nadmiarze miłosierdzia Serca mojego przyrzekam tym wszystkim, którzy będą komunikować w pierwsze piątki miesiąca przez dziewięć miesięcy z rzędu w intencji wynagrodzenia, że miłość moja udzieli łaskę pokuty, iż nie umrą w mojej niełasce, ani bez sakramentów świętych, a Serce moje będzie im pewną ucieczką w ostatniej godzinie życia.”
Nie jest to taka przepustka do nieba, tylko zachęta, aby spowiadać się przynajmniej raz w miesiącu i starać się być cały czas w łasce uświęcającej. Zachęcam do modlitwy litanią do serca Jezusowego, oraz aktem poświęcenia się jego Sercu. No i warto w te uroczystość (nieobowiązkową) odwiedzić Jezusa w kościele na mszy św. i przyjąć Komunię św. W te uroczystość jest dyspensa od postu od pokarmów mięsnych.
- poprz.
- nast. »»