Najważniejsze świeta w roku

 Święto  Młodych

W niedzielę palmową męki Pańskiej rozpoczął się Wielki Tydzień. W ten dzień wspominamy tryumfalny wjazd Pana Jezusa na osiołku do Jerozolimy (por. np.  Mt 21,1-11).

Wśród ludzi witających Go i śpiewających na Jego cześć, było prawdopodobnie wielu ludzi młodych. Między innymi dlatego, od 1985 r., niedziela palmowa, jest obchodzona w Kościele jako Światowy Dzień Młodzieży. Dzień ten ustanowił Jan Paweł II i w te dni spotykał się z młodzieżą w Rzymie. Co 2 lub 3 lata spotykał się także z młodymi całego świata na Światowych Dniach Młodzieży w różnych miastach i krajach świata. W 1991 r. takie dni odbyły się w Częstochowie. Tak więc niedziela palmowa to święto młodzieży. Z tej okazji życzę wszystkim młodym ludziom, a zwłaszcza moim byłym i obecnym uczniom oraz kandydatom do bierzmowania i tym, którzy są młodzi duchem, wszystkiego, co najlepsze. Oby Wasze, szlachetne i piękne marzenia oraz pragnienia się spełniły. Ważne, aby czas Triduum przeżyć w stanie łaski uświęcającej, w pokoju z Bogiem i bliźnimi.

Niedziela Palmowa

Kiedy Pan Jezus wjeżdżał na osiołku do Jerozolimy, tłumy witały Go radośnie, machając gałązkami, ścieląc swe płaszcze przed przejeżdżającym Chrystusem (por.  Mt 21,1-11; Mk 11,1-11; Łk 19,29-40; J 12,12-19). Ludzie wołali: „Hosanna Synowi Dawida. Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie. Hosanna na wysokościach” (Mt 21,9). Te same słowa wypowiadamy, lub śpiewamy podczas każdej Mszy Świętej przed przeistoczeniem. Co one oznaczają? Zapowiadany przez proroków Mesjasz miał pochodzić z rodu króla Dawida, dlatego Izraelici nazywali Jezusa synem Dawida. Z kolei słowo „hosanna”, pochodzą z języka aramejskiego i oznaczają: zbaw nas! Prawdopodobnie wielu Żydów spodziewało się od Jezusa, że wybawi ich z niewoli politycznej, spod okupacji Rzymian. Ale Jezus miał zupełnie inne plany. Chciał wyzwolić nie tylko Izraelitów, ale całą ludzkość z niewoli grzechu, śmierci i szatana, aby obdarować nas nowym życiem w wolności dzieci Bożych, w przyjaźni z Trójcą Świętą (por. J 3,16-17). Misja Syna Bożego nie miała charakteru politycznego, militarnego, ale religijny i moralny. Być może właśnie dlatego, że Odkupiciel nie spełnił pokładanych w nim nadziei oraz z powodu intryg faryzeuszów, saduceuszów i uczonych w Piśmie, Jezus został odrzucony przez własny naród. Kiedy Piłat postawił wybór, czy uwolnić Barabasza, czy Jezusa z Nazaretu, tłum wybrał Barabasza. Barabasz był oskarżony o zabójstwo. Mógł być buntownikiem i należeć do stronnictwa zelotów, chcących walczyć zbrojnie z Rzymianami. Imię Barabasz, oznacza syn ojca (hebr. Bar abba) Kard. Ratzinger pisał, że Barabasz miał prawdopodobnie na imię Jezus (imię to było dość popularne i nosił je nie tylko Syn Boży). Tak więc ludzie wybrali kogoś, kto chciał im wywalczyć wolność polityczną, natomiast odrzucili Chrystusa, który chciał ofiarować wolność wewnętrzną od zła duchowego, od grzechu (por. np. Mt 27,15-26). Niedziela Palmowa jest też nazywana niedzielą Męki Pańskiej. W tym dniu czyta się obszerny opis męki Pana Jezusa.