Aniołowie i demony

„I nastąpiła walka w niebie: Michał i jego aniołowie mieli walczyć ze smokiem.

I wystąpił do walki smok i jego aniołowie, ale nie przemógł, i już się miejsce dla nich w niebie nie znalazło. I został strącony wielki smok, wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię, a z nim zostali strąceni jego aniołowie” (Ap 12, 7-9).

Boży wojownicy. W niektórych chrześcijańskich powieściach, takich jak np. „Wojownik trzech światów” Roberta Kościuszki (który napisał tę książkę dla swojego syna) aniołowie są przedstawiani jako potężnie zbudowani wojownicy, walczący na miecze z demonami – rycerzami ciemności. Ci ostatni mogą przybierać w walce kształty potworów, których i tak pokonują „wojownicy światła”. Walczą oni w obronie ludzi, w odpowiedzi na ich modlitwę, lub modlitwę kogoś bliskiego. Kiedyś ktoś zadał pytanie, dlaczego właściwie część aniołów pod przewodnictwem Lucyfera zbuntowała się przeciwko Bogu? Czy w niebie było im źle? Aniołowie są z natury duchami rozumnymi i wolnymi, mieli więc możliwość wyboru, czy chcą służyć Bogu, czy też nie. Mówi się, że wspaniały archanioł Lucyfer chciał w swojej pysze zająć miejsce Boga, być numerem „1”. Podobno nie podobało mu się także, iż Syn Boży miał stać się człowiekiem, a nie aniołem… ale to są tylko teologiczne przypuszczenia, hipotezy… Ostatecznie bunt aniołów jest jakąś tajemnicą, ale też i faktem, oraz przyczyną zła moralnego w świecie. Tak to ukazuje Biblia, choć niektórzy ludzie istnienie szatana uważa za mit, bajkę. Kiedy ludzie nie wierzą w istnienie szatana, może on tym bardziej swobodnie działać. Trzy religie monoteistyczne przyjmują istnienie aniołów oraz demonów: judaizm, chrześcijaństwo i islam. Kim jest szatan? Greckie słowo diabolos oznacza tego, który dzieli, oszczercę, a satan, przeciwnika Boga. W rzeczywistości upadłe anioły jako stworzenia Boga nie są Jego równorzędnym przeciwnikiem. Takim przeciwnikiem dla Lucyfera i jego demonów jest Michał archanioł i jego aniołowie. Jezus nazwał szatana kłamcą i ojcem kłamstwa (por. J 8,44), a także zabójcą, bo oszukał on pierwszych ludzi i pozbawił ich daru Bożego życia. Dlatego jest oszustem, zwodzicielem i mordercą, który chce ludzi odciągnąć od Boga i Jego spraw. Demony chcą: 1. wmówić, ludziom swoje nieistnienie, 2. skłonić ich do szukania szczęścia poza Bogiem i Jego Miłością, 3. Ograbić nas z Bożego życia (łaski uświęcającej) doprowadzając do jego utraty, czyli śmierci duchowej. Dlatego kuszą ludzi do zła pod pozorem dobra, tak jak diabeł kusił Jezusa podczas 40 dni postu na pustyni (por. Mt 4,1-11). Jedną z pokus jest pokusa szybkiego i łatwego szczęścia osiąganego bez żadnego wysiłku, np. poprzez nadużywanie alkoholu, narkotyki, seks bez zobowiązań, oszustwo, łapówki, kradzież itp. Taka droga na skróty. Wszystkiemu temu towarzyszą coraz większe kłamstwa, które początkowo wydają się czymś bardzo niewinnym. Później trudno ich uniknąć, bo jedno kłamstwo powoduje drugie…

Lekarstwo na zło. Lekarzem i lekarstwemnazłojest Jezus, który pokonał szatana na pustyni, oraz przez swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie. On posyła swoich aniołów aby nas chronili, daje Biblię jako źródło prawdy, Kościół, który głosi zachowuje, interpretuje i głosi Słowo Boże oraz udziela sakramenty. Jezus daje   przede wszystkim siebie jako pokarm oraz źródło duchowej siły. Jego darem są też prawdziwi przyjaciele, którzy nas wspierają we wzrastaniu w łąsce i walce ze swoimi słabościami.

Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw zasadzkom i niegodziwości złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

dr Piotr Chrabąszcz